Minął radiowóz i przyspieszył - stracił prawo jazdy
Wielu kierowców nie stosuje się do przepisów i znaków drogowych, które określają dopuszczalną prędkość na drodze. Następstwem takiej jazdy jest długa droga hamowania czy brak kontroli nad pojazdem, co może skończyć się wypadkiem. Tym razem węgorzewscy policjanci odebrali prawo jazdy 23-letniemu mężczyźnie, który w terenie zabudowanym jechał 102 km/h. Zatrzymany wiedział, że jechał za szybko i nie tłumaczył swojego zachowania.
Dodano: 04.05.2020